Wielu wprawdzie widocznie życzyło naśladować porządniejszą zabawę: parami tańczyli, w kilku kołach i kilkunastu oddzielnych partijach, rozmaitej formy tańce; lecz wszyscy pod
jedną muzyką, wszyscy bez najmniejszego taktu.
Jedni walcowali w przeciwną strony, drudzy miedzy nimi przysiadali kozaka, tamci niby wiedli polskiego, niektórzy w czapkach nabakier, albo na czoło wciśniętych, podjąwszy poły
surdutów, z całej siły wyskakiwali w różnych kierunkach, nie patrząc na nikogo i roztrącając tancerzy.
— Trudno tam pytać o moralność, rzekł P.
Podstolic, gdzie nie masz uczucia porządku i piękności. Widok ten wiele mówi.
Wskazuje, nietylko niedostatek zupełny oświecenia i wychowania, lecz, nadto, spodlenie natury człowieka, który nawet w stanie dzikim więcej zachowuje przyzwoitości.
Wódka tu oblała wszystkie uczucia i wszystkie władze zparaliżowała.
—
— Bo mamy za co pić wódkę, odezwał się jakiś człowiek w mieszczańskiej kapocie, który z tyłu podsłuchał ostatnich słów P. Podstolica.
Tak jest, kto nie ma pieniędzy, ten niech nic pije i przez zajzdrość wygadywa na wódkę. Znamy takich dobrodziejów! —
Z pogardy rzucił okiem na P.
Podstolica i pomknął się ku stołowi szynkowemu.
— Co to za człowiek? pytał, wskazując nań P.
Podstolic, u obok-stojącego staruszka, który zdawał się być tylko widzem tego zgromadzenia.
— At zwyczajnie szewc, Mospanie, odpowiedział staruszek.
Musiał od kogoś odebrać zapłatę, więc śpieszy ją przepić, żeby żona nie wyrwała dla zgłodniałych dzieci. —
— Jakże jemu nie mieć sumnienia? — rzekł P. Podstolic.
— Ale bo widzisz WPan, — dodał jakiś poważny mieszczanin, trzymając ręce w tylnych kieszeniach kapoty, — Jego żona jest praczką, zatem ona sama dla dzieci zapracuje.
—
— Cha! cha! cha! To lubię! zawołała.
opierając się mu na ramionach. podżyła i dobrze podchmielona niewiasta.
— Wy zawsze chcecie, żebyśmy na dóm i na dzieci za rabiały sanie: a sami wszystko przepijacie.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>